Melody Gardot i Sting prezentują wspólny utwór „Little Something”. Artystka przy okazji ogłasza premierę piątego albumu studyjnego – „Sunset In the Blue”.
Posłuchaj piosenki „Little Something” w wykonaniu Stinga i Melody Gardot:
Znana na całym świecie wokalistka i kompozytorka Melody Gardot zapowiada swój długo wyczekiwany nowy album wraz z wydaniem spektakularnego singla, w którym łączy siły z 17-krotnym zdobywcą nagrody Grammy, ikoną muzyki – Stingiem. Ich duet w „Little Something”, wydany przez Decca Records, łączy charakterystyczne głosy Gardot i Stinga w tej energicznej, popowej piosence w latynoskim klimacie. Miks zrealizował czterokrotny zdobywca nagrody Grammy, Robert Orton (Lady Gaga, Carly Rae Jepsen, Lana Del Rey), a autorami utworu są Melody Gardot, Sting, jego wieloletni gitarzysta Dominic Miller oraz francuski producent Jen Jis.
Ta nowa piosenka – której współautorem jest mój przyjaciel Dominic Miller – wyraża prostą, zaraźliwą radość, a wspólne śpiewanie z wyrafinowaną Melody Gardot dało mi dużą satysfakcję. Mam nadzieję, że słychać uśmiech w naszych głosach
Sting
Melody dodaje:W tych trudnych czasach współpraca jest dla nas, muzyków, jedyną zbawienną łaską. Byłam bardzo zaskoczona, kiedy Jen Jis przyszła do mnie z tą piosenką, a także potem, gdy dowiedziałam się, że ma to być duet ze Stingiem! Choć zdaję sobie sprawę, że jest to duża zmiana w stosunku do mojego zwyczajowego gatunku muzycznego, byłam zachwycona, że mam szansę zmierzenia się z czymś nowym… o to właśnie chodzi w muzyce
Melody Gardot
W czasie izolacji w swoim domu w Paryżu w maju 2020, Gardot zwróciła uwagę wszystkich, kiedy ogłosiła casting w mediach społecznościowych dla muzyków orkiestrowych, którzy nie mogli pracować ze względu na ograniczenia związane z kwarantanną wywołaną epidemią COVID-19. Z ich pomocą stworzyła wirtualną orkiestrę na swoim pierwszym nowym singlu, „From Paris With Love”. Oczy wszystkich zwróciły się na wokalistkę ponownie w czerwcu, kiedy wraz ze słynną Royal Philharmonic Orchestra wzięła udział w pierwszej bezpiecznej sesji studyjnej podczas pandemii koronawirusa, w legendarnym londyńskim Abbey Road Studios.