25 tys. widzów słuchało sobotniego wieczoru na Stadionie Miejskim w Poznaniu światowej sławy włoskiego tenora Andrea Bocelliego. Artysta wystąpił w stolicy Wielkopolski z okazji obchodów setnej rocznicy powstania Uniwersytetu Poznańskiego.
Ponieważ koncert wpisywał się w obchody stulecia Uniwersytetu Poznańskiego, rozpoczęło go wykonanie pieśni „Gaudeamus Igitur” przez 120-stu chórzystów i poszerzoną orkiestrę Teatru Muzycznego w Poznaniu pod batutą Carlo Berniniego. Utwór ten został wysłuchany przez publiczność na stojąco. Chwilę potem, krótkie przemówienia wygłosili czterej rektorzy uczelni wyrosłych z Uniwersytetu Poznańskiego: Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Uniwersytetu Przyrodniczego, Uniwersytetu Medycznego oraz Akademii Wychowania Fizycznego. Na końcu o randze wydarzenia opowiedział prezydent miasta, Jacek Jaśkowiak.
Głównym bohaterem wieczoru był Andrea Bocelli. Wyjście włoskiego tenora na scenę zaanonsował chór w “Va pensiero” z opery “Nabucco” Verdiego. Publiczność powitała niewidomego wokalistę owacjami na stojąco, po czym artysta zaśpiewał “La donna e mobile”.
W pierwszej części koncertu mistrz łączenia klasyki z popem zaśpiewał jeszcze solo oraz z kubańską śpiewaczką – sopranem koloraturowym Marią Aleidą Rozdriguez. Na scenie pojawił się także wirtuoz fletu Andrea Griminelli.
Zaś największą niespodzianką wieczoru okazał się duet ojca z synem, Matteo Bocelli. Obaj przedstawili bijący rekordy popularności niezwykle klimatyczny utwór, “Fall On me”.
Koncert okazał się także największym jak do tej pory biletowanym występem artysty z pogranicza klasyki i pop w Polsce. “Ten koncert to kolejny przykład dobrej współpracy władz miasta i uniwersytetu”- podkreślił z kolei Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Jubileusz Uniwersytetu Poznańskiego wsparło bowiem Miasto Poznań.