Zespół Bon Jovi wczoraj około godziny 17:00 wylądował w Warszawie. Później muzycy przechadzali się po Starym Mieście, gdzie fotografowali się z fanami.
Fanklubowi na lotnisku udało się przekazać na ręce Jona Bon Jovi prezent: koszulkę z nadrukiem wykonanym z tysiąca zdjęć fanów. “Dla nas to już sukces” – mówi Adrian Burnus, pomysłodawca prezentu – “Czekamy teraz na to, by Jon ją założył podczas dzisiejszego koncertu.”
Rockman przyjął także typowo polski prezent – butelkę wódki z wyjątkowym grawerem.
Koncert zespołu już dzisiaj na PGE Narodowym. Bilety są nadal dostępne.
Film z rozdawania autografów na lotnisku:
Akcja – Biało-czerwony stadion na Wanted Dead Or Alive!
Podczas koncertu na PGE Narodowym chcemy podczas piosenki „Wanted Dead Or Alive” przekształcić trybuny i płytę we flagę Polski. W dniu koncertu uczestnikom zgromadzonym na płycie stadionu zostaną rozdane czerwone kartki A4, które mają zostać podniesione do góry i podświetlone przez latarki telefonów. Razem z poświatą świateł komórek fanów z trybun powinniśmy osiągnąć efekt flagi Polski. W sumie rozdane zostanie 12500 kartek. „Będziemy wdzięczni za pomoc przy rozdawaniu kartek. Jest ich niemało. Na każdej jest też wydrukowana krótka instrukcja zachowania podczas piosenki” – mówi Adrian Burnus z fanklubu – „Prosimy fanów z płyty o podniesienie kartek podczas piosenki, a trybuny o świecenie telefonami!”.
