fot. Marta Rzepka
Wieża Bajzel to projekt gitarzystek Aleksandry Siemieniuk i Katarzyny Garncarek wsparty siłą rockowych przelotów wokalistki Miruny Chypś i elektronicznymi przebiegami z komputerów Krzysztofa Konatowicza. Okazją do posłuchania zespołu na żywo będzie koncert 7 marca o godz. 19:00 w Domu Kultury Śródmieście.
W zespole bardzo dbają o równowagę dżingu z dżangiem i starają się, aby energia swobodnie krążyła pomiędzy elektrycznymi gitarami, gardłem Miruny i bitmaszynami Krzysztofa. W ten sposób destylują akustyczne sole trzeźwiące, którymi chcą przebić się do umysłów przepracowanego słuchacza odpadającego po dwunastogodzinnej dniówce.
Dziewczyny z Wieży Bajzel podczas koncertu posłużą się jedynie gitarami akustycznymi i wokalem. “Wszystkie nasze utwory powstawały na gitarach akustycznych podczas wspólnych wyjazdów i spotkań (…), każdy z nich ma swoją akustyczną historię, którą postaramy się opowiedzieć ze wszystkimi szczegółami” – mówi jedna z gitarzystek.
Nie myślcie jednak, że będzie to spokojny i grzeczny koncert jak na “bez prądu” przystało. Ich muzyka zarówno w pełnym składzie jak i na brzmieniowym lajcie potrafi zaciekawić, zamroczyć, zaskoczyć, olśnić, wprawić w nostalgię lub wyrwać z fotela. Taka jest Wieża Bajzel.
WYSTĄPIĄ:
Miruna Chypś – wokal
Aleksandra Siemieniuk – gitara
Katarzyna Garncarek – gitara
