Imelda May prezentuje nowy utwór „Just One Kiss”. Gościnnie w piosence pojawiają się Noel Gallagher oraz Ronnie Wood. Singiel zapowiada „11 Past the Hour” (premiera 23 kwietnia).
Po szczerej wymianie wiadomości, Noel Gallagher z radością dołączył do duetu ze swoją przyjaciółką, użyczając swojego „świetnego vibe’u i wokalu kopiącego tyłki” do namiętnego rockowego kawałka.
Gitara w „Just One Kiss” to zasługa Ronnie’ego Wooda. Muzyk The Rolling Stones i Imelda May przyjaźnią się od dawna – artystka występowała z legendą rocka na tej samej scenie, gdy miała zaledwie 16 lat. Imelda wspomina: – Ronnie jest kwintesencją radości. W jego towarzystwie nie da się być smutnym. Działa szybko, konkretnie i ma doskonałą intuicję.
„11 Past the Hour” to szósty album studyjny Imeldy May. Krążek jest zmysłowy, emocjonalny, odnosi się zarówno do intelektu, jak i intuicji. Dla artystki to zupełnie nowy rozdział w karierze. Gościnnie na płycie, poza Woodem i Gallagherem, pojawią się m.in. Miles Kane, Gina Martin, Dr Shola Mos-Shogbamimu. Współautorem i współproducentem krążka jest Tim Bran (London Grammar, Primal Scream), a kompozycyjnie artystkę wspomógł także aranżer smyczków Davide Rossi (Coldplay, U2, Goldfrapp).
„11 Past the Hour” to moja prawda. Zawsze piszę piosenki prosto z serca, opowiadam historie, które mają dla mnie znaczenie. Chciałabym myśleć, że potrafię w słowach i muzyce zawrzeć uniwersalne uczucia. Wszyscy śmiejemy się, śpiewamy, kochamy, płaczemy, tańczymy, całujemy, troszczymy się o kogoś. Przeżywamy pożądanie, gniew, radość, zmartwienia, troski, nadzieje. Czasami milczymy i chowamy wszystko w sobie, by potem tańczyć i rzucić wszystko w otchłań zapomnienia. Ale jedno jest pewne: jesteśmy w tym wszyscy. Każda piosenka to moment mojego życia. Każde życie to część większej całości. Każda minuta ma znaczenie.
Imelda May