Łydka Grubasa vs internetowi eksperci
Zespół Łydka Grubasa prezentuje nowy teledysk! Zaplanowana na 22 grudnia premiera ilustruje utwór „30 milionów ekspertów”. Klip ma bardzo nietypową formę, gdyż pierwotnie miał być… tylko rysunkiem. Ilustrowany utwór nie zostawia suchej nitki na wymądrzających się ignorantach.
„Pierwotnie chcieliśmy zrobić statyczne „lyric video”, czyli obrazek + tekst utworu. – mówi Bartosz „Hipis” Krusznicki, wokalista. „Odezwaliśmy się do profesjonalnego grafika – Łukasza Szostaka – który stworzył fantastyczne karykatury odnoszące się do przesłania „30 milionów”. Jednak znalazł się człowiek, który postanowił ożywić te grafiki, zrobił to wyłącznie własnymi siłami, i to tak, że szczęki nam poopadały aż pod sam stół. Człowiekiem tym zresztą jest Tomasz „Wąski” Wącirz – klawiszowiec zespołu Transgresja. Zawodowo zaś działający w ramach kooperacji Brutal Candy i Crystal Lion – ekspert od robienia wyczesanych animacji z niczego. Zobaczcie co chłopina wykręcił z czterech, bez kitu, Z CZTERECH rysunków…”.
Sam utwór to opis szoku towarzyszącego odkryciu, jak wielu ekspertów we wszelkich dziedzinach możemy spotkać w szeroko pojętych „internetach”. Jak powiedział nam Maciej „Ziggy” Charytoniak – gitarzysta zespołu – ostateczna opinia na dowolny temat to cecha bardzo wielu osób:
„Dziś byle sprzątaczka wie wszystko na temat światowego handlu ropą, niemowlę ma w małym paluszku tajniki działań Mossadu a Pani z Żabki z krzesełka za ladą roztrzaskuje sprawę małej Madzi szybciej od Sherlocka. Dzięki internetowym ekspertom możemy mieć teraz nie jedną, ale dwie, trzy – ba, nawet cztery kompletnie różne opinie na dany temat!”
Utwór powstał w trakcie krótkiej sesji w białostockim Hertz Studio i jest luźnym singlem. Zespół podkreśla spontaniczność tego wydarzenia.
„Kawałek nagraliśmy w przypływie emocji” – mówi Artur „Carlos” Wszeborowski, basista. „Podczas tej samej sesji powstał też „Pinokio” i jeszcze jeden twór, który zaprezentujemy w swoim czasie. Nie jest to zapowiedź płyty, ale wyraz szczerej emocji, która towarzyszyła nam w danej chwili. Tym bardziej autentyczne wydaje nam się przesłanie z nim związane. Numer jest ostrzejszy gitarowo i dobitniejszy tekstowo, zobaczymy, jak spodoba się Publiczności.”
No właśnie, co na to powiecie Wy – Słuchacze? Odważycie się na ekspertyzę?