Open’er Festival: Glass Animals, Tove Lo, Sky Ferreira i Yola dołączają do składu

Glass Animals, czyli Dave Bayley, Ed Irwin-Singer, Drew MacFarlane i Joe Seaward wydali swój pierwszy wspólny album „Zaba” w 2014 roku. W swej skromności byli wtedy przekonani, że po krótkiej przygodzie w zespole, każdy z nich wróci do swojej regularnej pracy. To nastawienie zmienił jednak sukces utworu „Gooey”, który stał się wiralowym hitem. Od tamtego czasu zanotowali ponad dwa miliardy streamów i zaliczyli największe festiwale na świecie, grając dla niezwykle zróżnicowanej publiczności. Swój drugi album tworzyli zainspirowani życiem w trasie. Dave Bayley wyszedł z założenia, że zamiast pisać o sobie, lepiej opowiedzieć historie ludzi, których w tym czasie poznał. W ten sposób każda z piosenek na „How to Be a Human Being” (2016) traktuje o innej postaci, a album zamyka przejmująca „Agnes”, w której Bayley dzieli się emocjami po samobójczej śmierci przyjaciółki. „Dreamland” (2020), trzeci album Glass Animals, wylądował na samym szczycie w UK, a swój sukces zawdzięcza między innymi utworowi „Heat Waves”. Dosłownie w tym tygodniu singiel trafił na szczyt Global Spotify Chart. To pierwszy zespół z Wielkiej Brytanii od 2015, któremu udała się ta sztuka. Utwór doskonale radzi sobie także w radiach. W Polsce znajduje się obecnie na 22. miejscu najpopularniejszych utworów radiowych. W kilkunastu krajach znajduje się w Top 10 Airplaya. W USA trafił na szczyt US Top 40 Radio Chart – dodajmy, że to pierwszy od 2018 utwór z pierwszej pozycji, który został napisany przez jedną osobę i pierwszy od 2014, który został napisany, wyprodukowany i wykonany przez jednego artystę. O tym, że wszystkie songwriterskie sukcesy są w pełni zasłużone, przekonamy się, oglądając Glass Animals na Orange Main Stage 30 czerwca.