Recenzja Płyty „Arytmia” zespołu Klangor

W chwili ,gdy w Polsce zaczęły pojawiać się zagraniczne płyty z gatunku hard rock i heavy metal ,a było to jeszcze w latach 80 , Polacy chwytali za gitary i sami próbowali zdziałać coś na tym polu. Powstawały, więc takie kapele jak Turbo czy Kat. Pomimo tego, że system nam się zmienił , a kupno płyty zagranicznej nie wymaga pójścia do Pewexu czy  bazowanie na słabej jakości wydaniach na licencji , Polska ciężka muzyka ma się nadal dobrze. W tym przekonaniu utwierdziła mnie płyta kapeli Klangor pt „ Arytmia”.

Zespół tworzą : Piotr Syrok Syrocki ( wokal) , Rafał Nówka Nowakowski ( gitara solowa) , Kamil „Cyber” Nowicki ( gitara rytmiczna) ,Mateusz „Fifa” Biak bas i Tomasz Nachyła perkusja. Arytmia jest ich debiutanckim albumem i ma „ wykop” tegoż ,ale nie uprzedzajmy faktów.

Zawsze fascynowało mnie to ,ile można dowiedzieć się z okładek , zanim pozna się zawartość muzyczną , książkową , czy filmową. W przypadku zespołu Klangor , jest podobnie , by nie powiedzieć, tak samo. Mamy serce na tle jakiegoś jakby , niebieskiego wiru. O ile sama grafika jest piękna, o tyle zdjęcie serca już niekoniecznie. Myślę jednak ,że to moje dziwactwa gdyż od zawsze czułem wstręt i paraliż w stosunku do widoku krwi ,czy organów wewnętrznych. Przejdźmy zatem do muzyki.

Płytę otwiera „ Intro”. Bardzo się zdziwiłem, gdyż coraz częściej odchodzi się od tego typu utworów ,a tu mamy swoiste wprowadzenie w klimat płyty. W połowie przypadło mi ono do gustu ,w połowie nie. Instrumentalnie jest świetnie , genialny ,nieco elektroniczny riff , dał zwiastun czegoś niesamowitego , jednak melodeklamacja wyjęta wprost z jakiejś polskiej literatury Si – Fi , zbiła mnie nieco z tropu i wręcz wywołała u mnie lekkie zażenowanie. Na szczęście nie trwało to długo, gdyż po chwili wjechał szybki , miażdżący gitarowy riff i melodyjny śpiew Syroka. Zawsze lubiłem przejścia z gitarowo – perkusyjnej galopady , do  spokojniejszych , bardziej wyciszonych fragmentów. Tu właśnie to mamy.  Tekst też jest ciekawy. „ Obojętność zbroją. Tarczą , siłą i ciężarem.” Lubię teksty ,które są niejednoznaczne , które można czytać w róźny sposób. Patrząc co się dzieje w obecnych czasach , możemy stwierdzić ,że tyczy się on właśnie tego .  Choć piękny w nim jest ten uniwersalizm. Jeśli już wspomniałem o utworach życiowych , chciałbym pociągnąć ten temat , bo mamy tu ich parę. Następnym w kolejce jest „ Kryzys”. Gitarzyści  odwalili tu kawał dobrej roboty. Piękne solówki , bardziej akustyczne fragmenty , wspaniale komponuje się to z energicznym , rozgniewanym śpiewem Piotra. „ Kiedy budzę się , kiełkuje we mnie gniew”. Utożsamiam się z tym utworem bardzo , gdyż miałem ostatnio dużo stresujących sytuacji. Myślę, że jest to utwór o kondycji ludzkiej psychiki w 21 w , gdyż w naszym życiu, jego tempie , emocje takie jak gniew ,czy sytuacje Kryzysowe są częste. Znów w tym utworze można znaleźć spokojniejsze i bardziej dynamiczne fragmenty. Tu zostało tu jednak idealnie pomyślane , ponieważ symbolizuje to gniew, w sytuacji kryzysowej i momenty wyciszenia , uspokojenia. Każdy z nas zauważył ,że w dzisiejszych czasach, mnóstwo ludzi z powodu przekonań politycznych , religijnych staje się dla siebie wrogami. W związkach też dzieje i działo się zawsze różnie.   . O tym opowiada kolejny utwór , na który zwróciłem uwagę – Podzieleni.  „ Teraz każdy ma swoją telewizję ,swoje radio , brutalne wiadomości”. Warto posłuchać tego utworu , nie tylko dlatego ,że zawiera w sobie czystą prawdę odnośnie kondycji dzisiejszego świata i społeczeństwa ,ale także dlatego ,że Syrocki wciela się w zwrotach w człowieka , który próbuje sobie to wytłumaczyć , żali się sam sobie ,aż w końcu wybucha w nim frustracja. To ogólnie ogromna zaleta tej płyty o ,której nie wspomniałem. Wokalista ze swojego głosu robi dodatkowy ,wspaniale brzmiący instrument. Covid stał się elementem swego rodzaju kulturowym , co nie umknęło uwadze artystów. Kazik poświęcił temu czasowi cały album ,ale i omawiany tutaj zespół dorzucił swoje trzy grosze. „ Covid” opisuje strach , dezorientacje i zdenerwowanie tamtymi wydarzeniami. Gitary grają bardzo nerwowo , wręcz drgają, perkuista uderza w talarze ,wręcz jak w muzyce Black metalowej. Śpiew Syroka w tym utworze ,to mam wrażenie temat na osobną recenzję . Cały czas jest bardzo ostry , jednak z czasem przechodzi w przeraźliwy rozdzierający krzyk. Idealnie oddaje to nastroje całego świata , w tych pełnych grozy czasach. „ I tylko ptaki za oknem latają” . Genialny kawałek.

Wspomniałem,że płyta jest bardzo życiowa. Część jej, na pewno . Chłopaki uznali jednak ,że dobrym pomysłem jest wpleść do albumu akcenty humorystyczne. Wypadkową tego jest np. utwór Fristajla. O ile muzycznie jest jak zawsze , pięknie , o tyle warstwa tekstowa jest przeciętna , a numer jest tak naprawdę o niczym i w mojej głowie nie zostało mi z jego odsłuchu nic. Tym bardziej się dziwię ,gdyż pomieszanie poważnych tematów , z tematami żartobliwymi , jest moim zdaniem nie na miejscu . To trochę tak , jak opowiadać dowcipy na pogrzebie – niby można,ale jak zostaniemy wtedy odebrani? Na obronę mogę powiedzieć ,że może chodziło o pokazanie dualizmu ludzkiego ,w końcu nasze życie składa się zarówno z łez jak i śmiechu. Można było jednak wydać te utwory jako bonusy czy suplement ewentualnie zrobić następną płytę w innym klimacie.

 

Dobry album. Opowiedział parę historii, które każdy z nas przeżył , przeżywa , lub będzie przeżywać . Instrumentalnie i wokalnie ,to pierwsza liga , gdyby tylko chłopaki określili się czy chcą grać na poważnie i poruszać dojrzałe, ciężkie tematy , czy podejść do tematu żartobliwie , było by wspaniale , a tak może  niektórych słuchaczy to odrzucić. Jeśli jednak nie przeszkadza Ci to i lubisz rodzimą , „ ciężką” muzykę , kupuj . Nie zawiedziesz się. To dobra płyta ,która czasem skłoni do zadumy ,a czasem rozbawi. Po części o to chyba chodzi w muzyce , prawda?

4+/6

Dominik Szwarc

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Copyright © 2022 | Strefa Music Art | Realizacja: Studio Graficzne 702

error: Zabezpieczone!!