Premiera albumu Kora ∞

Ta płyta powstała z przywiązania, fascynacji i tęsknoty. Jest fonograficznym współistnieniem dwojga artystów, którzy nigdy się nie spotkali.  

Michał Pepol wychował się, jak wielu z nas, na piosenkach Kory i Maanamu. Jest muzykiem klasycznie wykształconym, współtworzy renomowany w świecie Royal String Quartet. Poszukując własnego głosu jako solista i kompozytor, gromadził dźwiękowy materiał, które nie miał pierwotnie zastosowania. Brzmienia, nagrania rozmaitych przestrzeni i sytuacji, dźwięki wyobrażone. Szukał bardziej sprecyzowanych znaczeń, które je otworzą. Teksty Kory okazały się kluczem.

 

Kiedy wzrastamy w ciągłej obecności jakiegoś artysty lub artystki, ta twórczość staje się częścią nas. Kompozycje, które powstały dzięki połączeniu prywatnych, nieprzeznaczonych pierwotnie do publikacji nagrań Kory i muzycznej wyobraźni Michała Pepola, nie są aranżacjami piosenek, choć tego moglibyśmy od nich oczekiwać. Nie dostajemy gotowych obrazków, do których ktoś stworzył eleganckie ramy. Nie są to też ckliwe wypominki, zachwyt nad własną tęsknotą. Kora by czegoś takiego nie zaakceptowała. Tutaj niezależny artysta opowiada nam nieznaną dotąd twórczość innej artystki – tak jak ją słyszy. Opowiada swoimi dźwiękami.

 

Tak uruchamia się sztuka: dźwięki wytwarzają obecność. Nie przywołują tożsamości, którą znamy jako Korę Jackowską. Ona była niepowtarzalna. Ta muzyka pozwala przejść dalej, poza Jej pożegnanie i sentyment. Kora jest w naszej kulturze obecna dużo głębiej, nie tylko na poziomie playlisty ulubionych piosenek. Jest w naszych wyobrażeniach, półświadomych cytatach, w modzie i w podejściu do życia. Jest – oczywiście – w muzyce.

 

Michał Pepol o tym mówi, kreując dźwiękami własny świat. A Kora do niego przychodzi.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Copyright © 2022 | Strefa Music Art | Realizacja: Studio Graficzne 702

error: Zabezpieczone!!