Blanka Hodurek powraca z kolejnym singlem!
„Pierwiosnki i Mak” czyli szybki powrót do pachnącej wiosny!
Blanka Hodurek-18 letnia wokalistka, autorka muzyki oraz tekstów. Urodziła się w Krakowie i również tam uczęszcza do Liceum Ogólnokształcącego do klasy maturalnej o nachyleniu humanistyczno-prawniczym. Absolwentka Szkoły Muzycznej I stopnia nr 1 im. Stanisława Wiechowicza w Krakowie w klasie wiolonczeli.
Na swojej artystycznej ścieżce miała przyjemność zostać finalistką II edycji konkursu „Twoje 5 min w RMF FM”. Jej nagranie coveru piosenki Sanah -„No Sory” zostało zrealizowane w duecie z jej przyjacielem. Zyskało ono wówczas sporą popularność na stronie facebookowej radia RMF FM – osiągnęło ono do tej pory 768 tyś. wyświetleń. Jej wrażliwość została również doceniona przez znanego w Polsce kompozytora, aranżera, oraz dyrygenta – Adama Sztabę, tym samym dostając szansę udziału w warsztatach wokalno-orkiestrowych „Latem Zagrane” (2021r.), które podsumował koncert z orkiestrą symfoniczną w Europejskim Centrum Muzyki im. Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. Na swoim koncie ma już premierę swojego debiutanckiego singla pod tyt. „Czereśnie” który ukazał się w maju tego roku. Dziś, powraca z kolejnym singlem mającym opóźnić jesienną chandrę.
„Pierwiosnki i mak” to romantyczna ballada, w której słuchaczowi z pewnością nie umknie brzmienie delikatnego fortepianu, skrzypiec czy wiolonczeli. To utwór przesączony delikatnością, subtelnością, oraz eterycznością.
Za produkcje utworu- tak jak poprzednim razem-odpowiada Michał Wasilewski- znany na rynku muzycznym producent, który w swoim dorobku posiada nagrodę Fryderyka (2019) w kategorii Album Roku – muzyka elektroniczna przyznany zespołowi XXANAXX.
„Z wielkim wzruszeniem prezentuję swój drugi singiel pod tyt. „Pierwiosnki i mak”. Utwór, który powstał z czystej potrzeby serca, wdzięczności oraz miłości – wobec natury oraz jej darów. To obcowanie i czerpanie z niej, za każdym razem pozwala mi zachować spokój i wyrozumiałość wobec siebie. Pomaga spojrzeć na pewne rzeczy z dystansu, zupełnie nieznanej wcześniej perspektywy. Docenić chwilę obecną, cieszyć się najdrobniejszymi rzeczami – słonecznym dniem, cudownością lasów, łąk, czy wspaniałością kwitnących kwiatów. Mam nadzieję, że razem ze mną odpłyniecie w jej cichy świat, a „Pierwiosnki i mak” zostaną z Wami na dłużej.” – wspomina artystka.