Klimatyczny koncert w Klubie Jassmine z serii Jazz po polsku –Piotrowski, Smoczyński, Gradziuk, Tomczyk!!!

27 Listopada w niesamowity klimat w przestrzeni Klubu muzycznego Jassmine, wsytąpił skład niezwykły pod przewodnictwem muzyka, perkusisty Gniewomira Tomczyka. To Zespół, który występuje od 2021 na łamach różnorodnych, barwnych improwizacji, wykorzystując przy tym instrumenty akustyczne i elektroniczne.

Intrygujące modulacje brzmień saksofonu, loopery, syntezatory, perkusja hybrydowa, instrumenty perkusyjne oraz preparowane, pozwalają artystom odkrywać nowe przestrzenie muzyczne a odbiorcy zanurzyć się w niecodziennych obrazach, odcieniach i kolorach.

Będąc na koncercie, wciągnięty w seta takiego jak lubię – w zasadzie bez przerw, na anegdoty itp. doznałem olśnienia w związku z estetyką jaką reprezentował swoją grą zespół. Eksperymentalne formy, połączone akustycznymi brzmieniami z elektroniką synth basu, czy zmodulowanych motywów instrumentów klawiszowych, które wg. mnie pchają schematy aranżacyjne do przodu, bardzo mnie zaintrygowały. Do tego stopnia, że mógłbym powiedzieć, że nie jestem fanem klasycznego jazzu, natomiast sposób w jaki muzycy wraz z ważną postacią dla projektu – Gniewomira Tomczyka, nadał wykonywanym formom przestrzeni i kolorytu. Wyjścia poza schemat.  W ramach w ramach JAZZu PO POLSKU „Live Session for China & Korea 2022” muzycy pokazali, że wyraz artystyczny własnego głosu unoszącego się w nich samych mogli przelać na instrumenty, które obdarzyli dodatkowo niesamowitą techniką jak i wrażliwością. Słuchając w znacznym stopniu rocka, bluesa czy elektroniki, byłem urzeczony zjawiskiem muzycznym zespołu w składzie:

Grzech Piotrowski – saksofon 

Jan Smoczyński – instrumenty klawiszowe

Krzysztof Gradziuk – perkusja 

Gniewomir Tomczyk – perkusja/sample

 

Należy nadmienić, że Gniewomir Tomczyk to muzyk wielowymiarowy, pasjonata, który oprócz tworzenia własnego projektu i płyt m.in. „Event Horizon”(2017) czy najnowszym albumie „Perpetus” współtworzy Projekty takie jak:  Klaudia Szafrańska,  XXANAXX,  Patrycja Zarychta,  MIN t. Ma także duże styczności z Radio Jazz FM, Jazz Session House Band  czy artystą  Michałem Sołtanem. Ostatnio zagrał także fenomenalny koncert wraz z Martą Zalewską w barze Setki Powodów. Muszę to tu zaznaczyć, Gniewomir gra z najlepszymi. Nie bez powodu magazyn perkusista poświęcił  mu kilka stron kiedy to opowiadał, także o  swoim albumie „Pieces of My Journey (2020).

Gniewomir Tomczyk oprócz byciem perkusistą jazzowym jest także perkusistą  hybrydowym, pedagogiem.  Jest także organizatorem oraz producentem cyklu koncertów pt. Jazz Session odbywających się w warszawskim klubie muzycznym BARdzo Bardzo. Zainspirowany grą Jojo Mayera  gdy nagrywał jego koncert pierwszy raz tak wspomina to zdarzenie w wywiadzie dla Jazzarium.pl „ Wszystko zmieniło się, gdy spontanicznie poszedłem na koncert Jojo Mayera, nie wiedząc nawet kim on jest. Mój Tata często rejestruje koncerty, poszedłem więc w jego ślady i tego wieczoru wziąłem ze sobą kamerę. Zacząłem nagrywać występ Jojo Mayera, nie wiedząc czego mogę się spodziewać. Podczas jego koncertu rozszerzyły mi się źrenice i miałem poczucie, że  nagle otworzył się przede mną nowy, muzyczny świat. To zmieniło moją estetykę, a przez to że był to koncert perkusisty, występ wywarł na mnie jeszcze większy wpływ, czułem że był zaadresowany bezpośrednio do mnie. Dzięki temu, że nagrałem koncert, mogłem wiele razy wracać do tego występu i w salce zacząć pracować  nad nowym rodzajem i jakością gry na perkusji.”

Warto podkreślić, że cały koncert w Klubie Jassmine był zarejestrowany a już niedługo bo 18.12  usłyszymy ponownie Gniewomira Tomczyka, tym razem  w odsłonie najnowszego dzieła albumu „Perpetus” – to nowy, czwarty album muzyka, łączący muzykę klasyczną, jazzową oraz elektroniczną. Projekt tworzyć będą wraz z Gniewomirem, wybitni polscy artyści, m.in. Mateusz Smoczyński, Paweł Kaczmarczyk, Andrzej Karałow, Krzysztof Lenczowski.

„Perpetus” to 5-częściowa suita, do której inspiracją było pięć obrazów polskiego malarza Józefa Tomczyka. Tytuły płócien, a zarazem kompozycji to kolejno: „Initium” (początek), „Fons” (źródło), „Intra” (wnętrze), „Vestigum” (ślad) oraz finał „Alio” (gdzieś, dokąś). Rozbudowany jazzowy skład o instrumenty klasyczne i elektronikę, poszerzać będzie brzmienie oraz różnorodność barw, koloru oraz przekazu kompozycji.

Ja nie mogę się doczekać usłyszeć te dźwięki czołówki polskiej sceny jazzowej w ramach JAZZ PO POLSKU „Live Session for China & Korea 2022”

fot. Arek Blomka/Jazz Po Polsku

Relacja: Piotr Siedlecki

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Copyright © 2022 | Strefa Music Art | Realizacja: Studio Graficzne 702

error: Zabezpieczone!!