Zosia Sławińska to 17-letnia wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów. Od dziecka szkoli się wokalnie i gra na instrumentach. Ukończyła Szkołę Muzyczną I Stopnia w Gdyni w klasie skrzypiec. Jest finalistką IV edycji The Voice Kids w drużynie Dawida Kwiatkowskiego. To właśnie ten program dał jej odwagę i motywację do stworzenia autorskich piosenek i wyjścia z nimi szeroko do publiczności. Dzięki pomocy producenta Krisa Górskiego i Arka „Fismolla” Glenska powstało 5 pierwszych autorskich utworów Zosi. Młoda wokalistka stawia na delikatny, intymny klimat. Dojrzale buduje nastrój i wyraźnie określa kierunki muzyczne, w których czuje się najlepiej, czyli songwriterski (soft) pop, czy indie.
Pierwszym singlem zapowiadającym EP-kę jest bardzo nastrojowy, wysublimowany utwór „dimension”.
Utwór jest zwieńczeniem mojej muzycznej podróży do punktu, w którym już jestem pewna, że chcę dalej tworzyć… To historia pewnej relacji, o której opowiadam pozostawiając poczucie nadziei, że po tak wielu rozczarowaniach jeszcze może być dobrze. Chciałabym, żeby moja muzyka ukazywała głębię każdego uczucia, ale i zostawiała pole do własnej interpretacji, była piękna i tak prosta do poczucia, a jednak nieoczywista. I choć dopiero zaczynam tę przygodę, mam nadzieję, że mój muzyczny świat was zaciekawi i będziecie chcieli go odwiedzać. – tak o swoim autorskim debiucie mówi jego autorka i współkompozytorka.
Do utworu „dimension” powstał klimatyczny, animowany teledysk autorstwa Jędrzeja Guzika.
Jesteś bardzo młodą wokalistką ale chyba dokładnie wiesz, czego szukasz w muzyce?
Po prostu tworzę to, co czuję. Szukam w muzyce ukojenia, spokoju i miejsca na uwolnienie oraz własną interpretację emocji – to nigdy się nie zmieni. Nie zamykam się jednak na nowe doświadczenia i nie wiadomo, co przyniesie czas.
Twoim atutem na pewno jest to że sama piszesz i komponujesz. Jak się tego nauczyłaś?
Ja uważam, że tych rzeczy nie da się po prostu wyuczyć. Wiadomo, warto zasięgnąć czasem porad innych – pomaga to znaleźć nowe rozwiązania i rozwijać się. Same teksty i melodie jednak muszą wyjść prosto z serca. Uwielbiam i bardzo doceniam piosenki, w których mogę poczuć, że emocje autora są prawdziwe.
Gdybyś mogła wskazać swoich najbardziej ulubionych i inspirujących artystów, to kto by to był?
Mimo, że bardzo lubię słuchać takich wykonawców jak Lord Huron lub Novo Amor i ich styl muzyczny jest mi bardzo bliski, to czerpię ogromną inspirację z twórczości Labrintha, Vito Bambino czy Shawna Mendesa. Jeśli mam “twórczą blokadę”, słucham ich albumów i niezmiernie mi to pomaga, choć ich muzyka wcale nie przypomina mojej.
Wzięłaś udział w wielkim telewizyjnym show – „The voice kids” – czy ktoś cię namówił, czy to była wyłącznie Twoja decyzja?
Już dużo wcześniej znajomi sugerowali zgłoszenie się do tego typu programu, ale ja nigdy nie byłam przekonana. Lecz kiedy ostatniego dnia zgłoszeń zobaczyłam o tym post w internecie, postanowilam spróbować – pomyślałam, że to musi być jakiś znak, że przecież nie mam nic do stracenia.
Z perspektywy czasu, czy uważasz, że taki program coś daje artystom na początku ich drogi?
No jasne! Przede wszystkim uczy obycia ze sceną jak nic innego. Mi bardzo pomógł również otworzyć się i dał dużo odwagi. Pozwala zajrzeć w ten muzyczny świat już całkiem profesjonalnie, i zdecydować, czy muzyka to droga, którą chce się podążać na poważnie.
Utwór „dimension” stworzyłaś razem z Fismollem. Jak doszło do Waszej współpracy?
Tak właściwie poznaliśmy się przez Krisa Górskiego, producenta. Piosenek Fismolla słuchałam już dużo wcześniej i byłam bardzo zadowolona, że będę miała szansę pracować z kimś, kto również mnie inspiruje. Okazało się, że zupełnie nadajemy na tych samych falach. Wspaniałe było, że Arek stworzył aranżację, która przez te wszystkie piękne dźwięki jedynie uwidacznia mój styl jeszcze bardziej, a nie go tłumi.
Czy kolejne utwory też planujecie zrobić razem?
W całej EP-ce instrumentalną częścią zajmował się Fismoll i nie wyobrażam sobie tego inaczej. To bardzo popchnęło mnie do przodu i wprowadziło w kompozytorski świat.
Największe artystyczne marzenie?
Chciałabym wystąpić w klimatycznych, plenerowych miejscach, nawet dla kilku osób. Oczarować coraz większe grono tą magią dźwięków. I oczywiście nadal tworzyć coraz więcej piękna oraz piąć się w górę.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100090322950475
https://www.instagram.com/musicofzosia/
https://www.tiktok.com/@musicofzosia?_t=8aTgrgQED6k&_r=1
https://www.youtube.com/@zosiaslawinska
https://open.spotify.com/artist/60QhzxYpqkYR9ex2oS6btX?si=yGPuEd7BTI-B_NY7_JFHlA