Knuckles – Wojownik w Nowym Świecie / Recenzja

Nowy serial Knuckles, dostępny od dzisiaj na platformie SkyShowtime, wprowadza widzów w życie tytułowego bohatera po tym jak razem z Soniciem ocalili świat. Akcja rozgrywa się w Green Hills, gdzie czerwona kolczatka próbuje przystosować się do codziennego życia, bez wrogów, wojen ani bitwew. Na jego drodze staje szeryf Wade, którego protagonista pragnie przemienić w prawdziwego wojownika.

Pierwszy odcinek stanowi wspaniałą mieszankę humoru, akcji i chaosu. Relacje Knucklesa z mieszkańcami Green Hills są przedstawione w interesujący sposób, gdyż do każdego podchodzi w inny sposób. Jego przyjaźń z Soniciem jest autentyczna i przyjemna do oglądania. Warto jednak zaznaczyć, że nie jest to kolejna opowieść o Sonicu, lecz o jego kompanie, co stanowi zarówno zaletę, jak i wyzwanie dla serialu.

Postać Knucklesa została przedstawiona znakomicie, unikając karykaturalnego CGI, z którym borykał się Sonic przy pierwszym zwiastunie swojego solowego filmu. Knuckles jest postacią dobrze skonstruowaną, z własnymi zasadami i konsekwentnym zachowaniem, co czyni go autentycznym i interesującym bohaterem. Dubbingujący go Idris Elba nadaje mu niesamowitą charyzmę i osobowość.

Niestety, rola Wade’a w wykonaniu Adama Pally’ego nie jest równie udana. Brak mu charyzmy potrzebnej do samodzielnego prowadzenia serialu, co staje się szczególnie widoczne w drugim odcinku, gdzie to on przejmuje pałeczkę. Odcinek ten jest nudny i nie wciąga, a duet złoczyńców z organizacji GUN – Willoughby (Ellie Taylor) i Mason (Scott Mescudi), również nie wzbudza większych emocji. Wade ma potencjał na świetnego sidekicka, ale nie sprawdza się jako główny protagonista, tak samo jak dwoje antagonistów, którzy w kolejnych odcinkach potrzebują wsparcia, aby stworzyć prawdziwe zagrożenie, odczuwalne również przez widzów.

Trzeci odcinek przynosi nadzieję na poprawę. Sekwencje walki z udziałem Knucklesa są świetnie zrealizowane! Natomiast jego powrót za stery serialu w połączeniu z ciepłą, rodzinną atmosferą stworzoną przez Wendy (Stockard Channing), czyli mamę Wade’a, ogląda się z przyjemnością.

Serial Knuckles zapowiada się interesująco, jednakże ciężko powiedzieć czy w pozytywnym czy negatywnym znaczeniu, mimo wszystko największą jego zaletą jest postać tytułowej kolczatki. Dzięki talentowi Idrisa Elby, bohater zyskuje niesamowitą charyzmę i osobowość. Jest to doskonały wybór na rodzinne, leniwe, niedzielne popołudnie z dziećmi. Serial nawiązuje do ducha dwóch pierwszych filmów o Sonicu, oferując relaksującą rozrywkę, bez konieczności głębszego zastanowienia się nad fabułą.

Kolejne trzy odcinki zadebiutują na platformie już we wrześniu.

Knuckles / fot. Paramount+
Knuckles / fot. Paramount+
Knuckles / fot. Paramount+
Knuckles / fot. Paramount+
Knuckles / fot. Paramount+
Wade i Knuckles / fot. Paramount+

Autor: Joanna Tulo

One thought on “Knuckles – Wojownik w Nowym Świecie / Recenzja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Copyright © 2022 | Strefa Music Art | Realizacja: Studio Graficzne 702

error: Zabezpieczone!!