Światłoczuła – Świat za zamkniętymi oczami / Recenzja

Światłoczuła to film, który wyłamuje się ze schematów i oferuje widzom coś znacznie więcej niż tylko kolejną historię miłosną. W najnowszej produkcji Tadeusza Śliwy, twórcy takich tytułów jak „(Nie)znajomi” czy „Gang zielonej rękawiczki”, poznajemy bohaterów zmagających się nie tylko z własnymi ograniczeniami, ale i próbujących zbudować relację w świecie pełnym kontrastów.

Agata (Matylda Giegżno) to niewidoma młoda kobieta, która pomimo swojego kalectwa czerpie z życia pełnymi garściami, nurkując na bezdechu i pracując z trudną młodzieżą. Jej codzienność kontrastuje z życiem Roberta (Ignacy Liss), cenionego fotografa, który unika ludzi i skrywa się za obiektywem aparatu. Ich spotkanie okazuje się początkiem głębokiej przemiany – nie tylko w ich relacji, ale także w ich wnętrzach.

Gra aktorska głównego duetu zasługuje na szczególne wyróżnienie. Matylda Giegżno w roli Agaty zachwyca autentycznością, przekazując zarówno siłę, jak i delikatność swojej bohaterki. Potrafiła wiarygodnie oddać świat osoby niewidomej, pokazując jej codzienne zmagania i niezłomną wolę życia. Ignacy Liss jako Robert imponuje subtelną techniką gry, umiejętnie operując mimiką i gestami, by oddać wewnętrzne rozterki oraz emocjonalny dystans swojej postaci. Jego postać ewoluuje na ekranie w subtelny, ale wyraźny sposób, co czyni jego przemianę niezwykle przekonującą. Razem tworzą niezwykły duet, którego relacja wciąga i porusza, nadając całej historii emocjonalnej głębi.

Warto jednak podkreślić, że chemia między Giegżno a Lissem jest autentyczna i magnetyzująca. Agata z jej wrażliwością i siłą wewnętrzną doskonale kontrastuje z chłodnym, zdystansowanym Robertem. Ostateczne rozwiązanie ich historii przynosi wzruszające, lecz nieoczywiste przesłanie, które zapada w pamięć.

Ignacy Liss jako Robert / źródło: Kino Świat
Ignacy Liss jako Robert / źródło: Kino Świat

W rolach drugoplanowych pojawiają się Bartłomiej Deklewa jako Igor, którego wątek wprowadza dodatkową dynamikę, choć można odnieść wrażenie, że jego historia została niedomknięta. Podobny los spotyka postacie Aleksandry Pisuli, Kamila Pudlika oraz Ady Szczepaniak, które mimo ciekawych kreacji zdają się być jedynie tłem dla głównego duetu, a ich historie nie dostają podsumowania swoich wątków.

Na uwagę zasługuje również warstwa wizualna filmu. Reżyser zastosował nietypowe kadry i ujęcia, które – choć czasem zimne i przetarte – doskonale oddają klimat opowieści. Z kolei muzyka autorstwa Kaśki Sochackiej, Korteza i Olka Świerkota podkreśla nastrój każdej sceny, wprowadzając melancholijną, a momentami intensywną aurę.

Światłoczuła to przykład, że polskie kino potrafi wznieść się ponad typowe gatunkowe ramy. To film pełen wrażliwości i emocji, który skłania do refleksji, zachowując przy tym niebanalny charakter. Jeśli szukasz opowieści, która porusza, a jednocześnie zmusza do spojrzenia na świat z innej perspektywy, to właśnie film dla ciebie.

Ignacy Liss jako Robert i Matylda Giegżno jako Agata / źródło: Kino Świat
Ignacy Liss jako Robert i Matylda Giegżno jako Agata / źródło: Kino Świat

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Copyright © 2022 | Strefa Music Art | Realizacja: Studio Graficzne 702

error: Zabezpieczone!!