Krakowska producentka i wokalistka Orcze prezentuje swój najnowszy singiel Chia , w którym nostalgia żałobna łączy się z transowością tworzącą urządzenia. Posłuchaj!
Jak sama o sobie mówi, Orcze tworzy muzykę self-made – nagrywa próbki na instrumentach, produkuje, pisze teksty, śpiewa i aranżuje. Głównym instrumentem artystycznym jest wokal, z możliwością eksperymentowania. Jej twórczość jest nieoczywista — artystka lubi funkcjonalne techno, brejki, nawet hip-hop z hipnotyzującymi syntezatorami, harmoniami wokalnymi, glitchowanymi instrumentami i określonymi bazami. Co z tego wychodzi? Za każdym razem coś innego!
Najnowszym przejawem twórczości Orcze jest używany, elektryzujący, klubowy singiel Chia , oczywiście — skomponowany, napisany, zaśpiewany, tradycyjny i zmiksowany przez etykietę artystyczną. Za finalny mix i master numer odpowiada Kosay .
„Chia” wystąpiła w jakimś 4 czasie jako forma żałoby i odreagowania po stracie bliskiej osoby. Trzy części stosowane są przeze mnie w różnych konfiguracjach fazach. Oczywiście nie było w tym celowości – tak po prostu wyszło podczas produkcji muzyki. To taka trzyminutowa podróż, która z jednej strony przyciąga melancholię, z drugiej energii — komentuj Orcze .
Orcze – „Chia”, okładka singla
Orcze — artysta samodzielnie wykonany: nagrywa próbki na instrumentach, produkuje, pisze teksty, śpiewa i aranżuje. Jej głównym instrumentem jest wokal, z którym można eksperymentować. Od lat dostępny jest z krakowską sceną klubową. Młode z muzyki zaczęło się od stowarzyszenia Kobieca Transsmisja.
Jej twórczość jest nieoczywista — artystka lubi funkcjonalne techno, brejki, nawet hip-hop z hipnotyzującymi syntezatorami, harmoniami wokalnymi, glitchowanymi instrumentami i określonymi bazami. Na co dzień pisze dla portalu Miasto Kobiet, gra z After 9 x orcze i dumnie kobiety Krakowa.