The OBSESSED + LAS TRUMIEN, 18 października 2023  Hydrozagadka, Warszawa

The OBSESSED powstali w 1976 roku i na przestrzeni lat stali czołówką amerykańskiego doom metalu… Będąc precyzyjnym, to wraz z zespołami TROUBLE i SAINT VITUS, są oni pionierami amerykańskiej sceny mrocznego metalu. Wizyta takiej klasyki w Polsce musi wywołać zainteresowanie fanów heavy metalu w wydaniu epicko-mrocznym – i właśnie z takim głodnym dźwięków gronem zebrałem się w połowie października w klubie Hydrozagadka, by oddać się uczcie muzycznej…

Do lokalu wkroczyłem przy pierwszych dźwiękach gwiazdy wieczoru, więc pozostaje mi oddać szacunek rodzimej grupie LAS TRUMIEN za reprezentowanie polskiej szkoły black metalu, sludge’u i punka przed tak wielką nazwą.

The OBSESSED, będąc bezpośrednią inspiracją dla wielu młodszych zespołów w USA i na świecie, sami są świadomi swoich korzeni i mocno je podkreślają – stąd brzmienie na koncercie bulgotało niczym kocioł czarownicy, w którym mieszała się szlachetność SAXON, motoryka i obskurność MOTORHEAD oraz chwytliwość AC/DC, a wszystko mieszane ręką BLACK SABBATH!! Każdy z muzyków tworzących kwartet wie po co jest na scenie i co ma tam robić: perkusista wbija mocarne rytmy prosto w mózg, epicko “wlokąc” tempo albo prędko używając podwójnej centralki, basista dba o to aby żaden organ wewnętrzny nie pozostał obojętny na tsunami niskich dźwięków, gitary współpracują w przepróbowanych harmoniach i we właściwych proporcjach łączą riffowanie i umiejętności solówkowe. No i wokal, czyli założyciel i lider grupy, Scott ‘Wino’ Weinrich, którego charakterystyczna stylówa stała się jedną z ikon sceny doom/stoner – podtrzymywał żywy kontakt z publiką, jednocześnie nie tracąc czasu na przegadane wstępy i śpiewał, to dramatycznie jak przystało na epicki doom (który Scott śpiewał swego czasu w składzie SAINT VITUS), to punkowo zawadiacko jak uliczny łobuz. Każdy element układanki pasuje tu idealnie, a efekt finalny przekroczył i tak wysokie oczekiwania.

Repertuar stanowił przekrój kariery zespołu, przy czym muzycy udowodnili swój profesjonalizm – kompozycje z różnych płyt brzmiały spójnie, bez żadnych potknięć i odstępstw od kondycji. Przy okazji, kondycję fizyczną i muzyczną Obsesyjnych definiowały karkołomne zmiany nastroju między utworami – dosłownie karkołomne, bo trzeba było zmieniać rytm trzepania grzywą od walców typowych dla doom metalu jak Blind Lightning czy The Way She Fly do wręcz punkowych motorówek Punk Crusher i Be the Night. Zaś cały koncert zakończyły świeże kompozycje zapowiadające nowe wydawnictwo, ‘Gilded Sorrow’, planowane na początek 2024, były to It’s Not OK i Stoned Back to the Bomb Age udowadniające, że zespół ma coś jeszcze do powiedzenia i może to powiedzieć głośno; na zamknięcie zabrzmiał cover utworu Last Sun Dance, w oryginale kompozycji zespołu… SPIRIT CARAVAN, będącego pobocznym projektem Weinricha.

Qstosz Dawid Odija

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Copyright © 2022 | Strefa Music Art | Realizacja: Studio Graficzne 702

error: Zabezpieczone!!