14 czerwca, w dniu premiery nowego studyjnego albumu Bruce’a Springsteena – „Western Stars”, zostanie otwarta wystawa, podczas której wszyscy fani będą mogli podziwiać zdjęcia wykonane na pustyni Joshua Tree na potrzeby materiałów ilustrujących krążek. Nie będą to jednak obrazki w formacie, który jest kojarzony z wydaniami na płytach CD, a ponad metrowe wydruki. 9 wyselekcjonowanych fotografii będzie można podziwiać w Lunaparku na wschodnim brzegu Wisły, gdzie będzie można także usłyszeć muzykę pochodzącą z najnowszego wydawnictwa legendarnego Bossa. Wystawę będzie można oglądać od 14 do 16 czerwca i od 20 do 24 czerwca w godzinach 18:00-20:00.
Szczegóły wydarzenia można znaleźć tutaj:
https://www.facebook.com/events/963152994015873/
Od premiery debiutanckiego albumu Bruce’a Springsteena minęło już 46 lat, ale artysta wciąż poszukuje nowych inspiracji. Tym razem padło na popowe albumy artystów z południowej Kalifornii wydane w latach 60-tych i 70-tych. Nowa płyta Springsteena powstawała głównie w jego domowym studio nagraniowym w New Jersey. Dziewiętnasty album artysty zatytułowany „Western Stars” ukazał się 14 czerwca.
“Ta płyta to swego rodzaju powrót do moich albumów opartych na historiach ciekawych postaci i kinowych, orkiestrowych aranżacjach” – mówi o nim Bruce Springsteen.
Krążek „Western Stars” można zamówić tutaj: SMP.lnk.to/WesternStars
13 piosenek, które znajdą się na “Western Stars”, to opowieści pełne typowo amerykańskich odniesień, dotyczące izolacji i wspólnoty, tęsknoty za domem i nadziei, rozgrywające się na autostradach i pustynnych obszarach. Przy tworzeniu albumu Springsteen współpracował z Ronem Aniello (bas, klawisze, inne instrumenty), Patti Scialfą (wokale), Jonem Brionem i innymi muzykami, dzięki którym na płycie usłyszymy między innymi instrumenty smyczkowe i dęte.
Kariera Bruce’a Springsteena rozpoczęła się od albumu “Greetings from Asbury Park, NJ) z 1973 roku. Artysta ma na koncie m.in. 20 nagród Grammy, Oscara, statuetkę Tony i jest członkiem Rock and Roll Hall of Fame.
