Pochodzący z Dayton w Ohio ABERTOOTH LINCOLN to agresywny, kosmiczny, hardcore progresywny zespół punkowy. Ich muzyka jest ciężka, dziwna, skomplikowana i potrafi zmieniać gatunki w ciągu kilku sekund. Najważniejsze jest to, że są wyjątkowe i orzeźwiające. Jak naprawdę opisujesz ABERTOOTH LINCOLN ? Nie możesz i musisz słuchać, aby wyciągnąć własne wnioski.
W 2020 roku ukazały się 2 docenione przez krytyków i równie dziwaczne, ale niezwykle wciągające single: „ Hell House” i „ Soup For My Family” . Teraz świat jest przygotowując się do swojej następnej wyprawie, singiel „Mother Is Coming”, który trafi swoje zmysły dźwiękowych na 7 czerwca.
„Matka nadchodzi” to pełne wstrętu do samego siebie uznanie naszego własnego samozadowolenia oraz wszechogarniającej winy i bezradności odczuwanej podczas refleksji nad hipokryzją religii. Przymykamy oczy na straszne traktowanie dzieci i rodzin na granicy, z chęcią usprawiedliwiania własnego komfortu i bezpieczeństwa nad tymi, którzy nie mają tyle szczęścia. To rozpaczliwa prośba, by ziemia ukarała nas wszystkich za grzechy zaniedbania, chciwości i nienasyconej pogoni za własnym interesem.
Pre-Save/Order “Mother Is Coming” TUTAJ
Bout ABERTOOTH LINCOLN
Muzyka Abertooth Lincolna jest ciężka, dziwna, skomplikowana i zniszczą scenę błyszczącymi kosmicznymi spodniami i glam metalowymi wibracjami lat 80-tych. Ich teksty przeplatają się z zjadliwą satyrą i bezpośrednim, ostrym komentarzem społecznym, wygłaszane z imponującą energią od frontowej postaci Edith Coleslaw – aka Ashley Pooler. Nigdy nie zapomnisz tego zespołu. „Wszyscy obecni byli całkowicie zdumieni czystą energią i potężnym głosem Ashley Pooler oraz brutalnością reszty zespołu. ”
Razorcake
Umiejętność robienia tego wszystkiego bezproblemowo zawsze robiła na mnie wrażenie na płycie i zostawiała otwartą szczękę więcej niż raz, kiedy widziałem ich na żywo. ”
Punknews.org
„Fakt, że przekazują swoje przesłanie, surfując na fali spienionego kosmicznego jazzu i prostego hałasu hostelu, naprawdę przypieczętował moją umowę. Jeśli o mnie chodzi, zawsze są mile widziani w Chicago. A jeśli następnym razem będą chcieli rozpalić ogniska, to też jest w porządku. ”
Chicago Crowd Surfer