4 listopada za pośrednictwem własnej wytwórni Emotional Interference ukazał się drugi album Low Island, który jest 11-utworową podróżą przez art-rock, alt-pop i elektronikę z elementami indie i tekstami odwołującymi się osobistych przeżyć wokalisty.
Płyta opisywana przez zespół jako “soniczny album fotograficzny, ilustruje trzy lata przyspieszonych zmian, które ciągnęły się niczym całe życie” – opuszczenie domu, utrata bliskich, zakochanie się i próba nadania temu wszystkiemu sensu. Splatając wspomnienia, które uchwyciły zarówno światło, jak i cień tych niełatwych lat, zespół skorzystał z pomocy inżyniera Toma Archera (Little Simz, David Byrne, Slowthai), nagrywając “Life In Miniature” w kilku studiach: we Francji, Oksfordzie oraz w londyńskich RAK Studios i Eastbourne’s Echo Zoo. Zaś grafika, którą opatrzona jest płyta powstała w wyniku współpracy Low Island, dyrektor kreatywnej i rzeźbiarki Freyi Douglas Ferguson, fotografa Briana Rankina, a także artysty kwiatowego MOS.
“Piosenka ”Forever Is Too Long” jest dedykowana mojemu zmarłemu dziadkowi, Robinowi – mówi o tym jak przeżywamy żałobę. Zbudowana jest zarówno ze wspomnień, które dzieliliśmy razem, ale także z rzeczy, które od niego usłyszałem. Wiersz, który kiedyś dla mnie napisał, kończył się słowami: “and always know, I’ll see you through, life’s ups and downs, my love is true”. Chciałem uwiecznić te słowa, więc uczyniłem je częścią refrenu. Dla mnie jest to sposób na powiedzenie, że nawet gdy ludzie odchodzą, ich słowa, historie i pomysły pozostają z nami. Znalazłem w tym pocieszenie przeżywając własną żałobę” – mówi wokalista, Carlos Posada.
“Temat wspomnień przewija się przez wiele naszych utworów. To coś, co niemal całkowicie nas kształtuje, ale jednocześnie nie mamy żadnej kontroli nad wspomnieniami, które zachowujemy i tymi, które pozostawiamy po sobie. Przelot przez arbitralne wspomnienia, które mają na nas wpływ, był jedną z głównych inspiracji dla “Life In Miniature” i myślę, że piosenka pt. “Robin” jest jednym z najlepszych przykładów tego na albumie. W tym utworze korzystam z rzeczy, które znalazłem w domu mojego dziadka: starego nagrania mojej prababci i ciotki, które było na dnie komody w jego salonie oraz próbki jego fortepianu, które obramowują ten utwór” – dodaje.
W okresie poprzedzającym wydanie albumu, Brytyjczycy supportowali Hot Chip podczas ich występu w kultowej Brixton Academy w Londynie, a także odbyli trasę koncertową po Europie odwiedzając m.in Warszawę.
FOLLOW LOW ISLAND