„Więzy krwi” pokazują smutną rzeczywistość. Każde popełnione w przeszłości zło wróci w najmniej oczekiwanym momencie. W przypadku rodziny Wrightów wróciło w ich najlepszych chwilach, odzierając ich ze złudzeń, odbierając po drodze to, co budowali przez siedemnaście lat życia. Wychodzące na jaw sekrety z przeszłości wydają się nie mieć końca.
Mindy Wright, siedemnastoletnia narciarka triumfuje w ważnych zimowych zawodach. Dzięki jej talentowi, ogromu pracy, serca i lat włożonych w pasję, przekuwa się to na jej zwycięstwach. Podczas startu w jednym z nich, ulega bardzo poważnemu wypadkowi, który zatrzyma ją na długo w szpitalu, albowiem rekonwalescencja będzie długotrwała. Złamana noga to nie wszystko, co czeka Mindy. Spada na nią bowiem mnóstwo przykrych informacji. Podczas podstawowych badań, lekarze wykrywają u nastolatki rzadką odmianę białaczki. Ratunkiem może okazać się przeszczep komórek macierzystych. Bez chwili wahania jej bliscy podejmują się badaniom na zgodność… w którym wychodzi na jaw jeden z sekretów ukrywanych przez Lauren Wright, matkę dziewczyny. Lauren i Jasper nie są biologicznymi rodzicami Mindy.
Po tej informacji każda kolejna wiadomość sprawia, że relacje przybranych rodziców i Mindy są wystawione na próbę. Trwa wyścig z czasem, ponieważ trzeba znaleźć jak najszybciej dawcę dla Mindy. Wtem ukrywane kłamstwa sprzed lat runą jak domino i zasieją spustoszenie w całym otoczeniu oraz fabule powieści. Komu zależy na tym, by gorzka prawda o biologicznych rodzicach Mindy nie wyszła na jaw? Czytelnika czeka prawdziwy rollercoaster wrażeniowy i emocjonalny.
Autorka powieści w podziękowaniach na końcu strony, zanotowała pewien fakt. Pisała tę książkę przez kilka lat. Nic zatem dziwnego, że jest niezwykle dopracowana. Ellison na początku powoli dawkuje emocje i nic nie zwiastuje tego ogromu wrażeń, który nadejdzie. Jednak od pewnego momentu książki po prostu nie da się odłożyć. Akcja jest szybka, ale nie trwa wcale tak krótko. Na tych pięciuset stronach autorka rozłożyła fabułę w ten sposób, by czytelnik ani przez chwilę nie odczuł momentu nudy. To pierwsza lektura J.T.Ellison, z którą miałem do czynienia i bardzo chętnie sięgnę po kolejne jej powieści.
J.T. Ellison to amerykańska pisarka, autorka thrillerów psychologicznych i domestic noir, bestsellerów New York Timesa i USA Today. W swoim dorobku ma ponad dwadzieścia pięć powieści, które zostały wydane w dwudziestu ośmiu krajach, przetłumaczono je na szesnaście języków, a ich łączna sprzedaż wynosi kilka milionów egzemplarzy. Lauretka wielu nagród, współprowadząca program telewizyjny A Word on Words, który otrzymał Nagrodę Emmy. Wraz z mężem mieszka w Nashville, gdzie toczy się akcja powieści “Więzy krwi”.