Stara, dobra szkoła amerykańskiego blues-rocka, ale nowocześnie, balladowo i… po polsku. Premierowy singiel Łukasza Drapały to hymn do miłości i popis wokalnej charyzmy.
Łukasz Drapała – warszawianin pochodzący z Węgorzyna, z wykształcenia magister ekonomii i historii oraz menedżer kultury, a z zamiłowania i zawodu: muzyk – prezentuje piosenkę z wyjątkową dedykacją: „Pisząc melodię i tekst, jedyne czego chciałem, to aby każda nuta i każde słowo trafiły do serca mojej żony. Z tego, co udało mi się ustalić , udało się. Mam nadzieję, że ta ballada stanie się ważna również dla moich słuchaczy” – mówi artysta.